Trwałe spalanie tłuszczu

Czyżbyś ciągle myślała o wyciskających pot sportach siłowych? Mamy dla ciebie dobrą wiadomość: jeśli chcesz zeszczupleć albo po prostu zachować zdrowie, nie musisz zaraz walczyć o najwyższe sportowe trofea.

Mniej znaczy więcej
Spokojny marsz przez las, odrobina rozluźnienia, nabieranie energii — powodują utratę wagi bez wysiłku. Nie tylko łatwo się to mówi, ale tak to naprawdę działa? Jeśli przez pół godziny uprawiasz sport wytrzymałościowy, a przy tym twoje serce uderza pomiędzy 110 a 130 razy na minutę, tracisz 20 gramów tłuszczu. Pod warunkiem, że nie jesz przy tym więcej niż zwykle.

JAK TOPI SIĘ TŁUSZCZ
Podczas uprawiania sportu organizm zużywa, to oczywiste, dodatkową porcję energii. Nie chodzi przy tym o ilość tej energii, lecz o to, do którego magazynu organizm po nią sięgnie. Najpierw zużywa on zapasy węglowodanów, dopiero później przestawia się stopniowo na spalanie tłuszczu. Robi to jednak tylko wtedy, gdy trenujesz spokojnie i nie biegniesz, idziesz lub jedziesz zbyt szybko. W przeciwnym razie znów woli spalać węglowodany.
Im dłużej wytrzymasz, tym lepiej, ponieważ spalanie tłuszczu wzrasta z każdą minutą, kiedy jesteś w ruchu, a po treningu jeszcze godzinami przemiana materii pracuje na wyższych obrotach. Tłuszcz jest spalany cały czas, nawet jeśli buty do joggingu od dawna stoją w kącie. Jeśli uczynisz sport wytrzymałościowy swoim hobby, a twoja przemiana materii już się na to nastawi, korzystne działanie odczujesz również w czasie odpoczynku: osoby trenujące sporty wytrzymałościowe spalają podczas snu więcej tłuszczu niż te, które nie ćwiczą.

KORZYŚCI DLA ZDROWIA
Kto regularnie stara się uprawiać sport wytrzymałościowy, wzmacnia swoje serce: kosztem mniejszego wysiłku może ono przepompować przez organizm taką samą ilość krwi z tlenem, a to najlepsza ochrona przed zaburzeniami krążenia w cieniutkich naczyniach wieńcowych! Dlatego też skuteczna rehabilitacja po zawałach serca obejmuje elementy sportów wytrzymałościowych. Dodatkowo spada dzięki treningowi poziom cholesterolu. Stosunek „złego” cholesterolu LDL (proteiny tłuszczowe o małej gęstości) do „dobrego” HDL (proteiny tłuszczowe o wysokiej gęstości) poprawia się. Spada również poziom cukru we krwi — regularne marsze, biegi czy jazda na rowerze zapobiegają jednocześnie cukrzycy starczej.
Sport wytrzymałościowy wzmacnia ponadto układ odpornościowy, podnosi produkcję komórek krwi, które zwalczają w organizmie wirusy i bakterie. Komórki te mogą wówczas działać bardziej intensywnie i skutecznie, a to oznacza lepszą ochronę przed infekcjami. Jednak jeśli biegasz za szybko albo podjeżdżasz pod zbyt wysokie góry, pozytywne skutki zamieniają się w swoje przeciwieństwo: powstają wolne rodniki, które niszczą komórki organizmu i mogą osłabić odporność.
Osoby, które uprawiają sporty wytrzymałościowe twierdzą, że po treningu jaśniej myślą. Można to wyjaśnić w ten sposób, że komórki organizmu otrzymują dodatkową porcję tlenu. Nie tylko mięśnie funkcjonują lepiej, gdy są dobrze ukrwione i zaopatrzone w tlen, ale też mózg czerpie z tego korzyści: jesteśmy rześcy i jednocześnie kreatywni. Sport wytrzymałościowy działa też korzystnie na psychikę, ponieważ jeśli ktoś jest aktywny, czuje się ogólnie lepiej, jest bardziej zrównoważony i w stresujących sytuacjach zachowuje spokój. Aktywność ruchowa sprawia ponadto, że nabieramy dystansu do problemów dnia codziennego: czujemy się bardziej odprężeni, pełni optymizmu i weseli.